Podkreśliła, że inflacja konsumencka spadła “znacznie i trwale”, co umożliwiło obniżki stóp procentowych, a gospodarka i popyt konsumencki nie mogą być dalej tłumione do głębszych poziomów. Zaznaczyła, że sytuacja jest bardzo dynamiczna, a dalsze decyzje będą zależeć od tego, jakie dane będą napływać. W trakcie obrad komisji Gabriela Masłowska odpowiadała na pytania posłów. Pytanie o to, jakie błędy popełniła obecna RPP w walce z inflacją. Uważam, i mówiłam to wcześniej, że RPP nie popełniła zasadniczego błędu.
Nie inaczej jest w tej kadencji parlamentu – Gabriela Masłowska jest członkinią Klubu Parlamentarnego Prawo i Sprawiedliwość, a zarazem zastępczynią przewodniczącego Komisji Finansów Publicznych. Obserwując sposób prowadzenia polityki pieniężnej w różnych krajach, Masłowska zauważa, że coraz większą rolę w prowadzeniu tej polityki zaczęły odgrywać instrumenty niestandardowe, w tym na przykład skup obligacji. W 1997 została wiceprzewodniczącą Ogólnopolskiego Forum Stowarzyszeń Uwłaszczeniowych, a w 1998 objęła funkcję prezesa Obywatelskiego Stowarzyszenia Uwłaszczeniowego w Lublinie. Odniosła się także do pytań o to, czy Polska powinna przystąpić do strefy euro.
Z wykształcenia jest ekonomistką, na Wydziale Ekonomicznym Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie uzyskała stopień doktora nauk ekonomicznych. Rada ustala corocznie założenia polityki pieniężnej i ponosi odpowiedzialność za realizację wcześniej przyjętych założeń. Ustala wysokość stóp procentowych, stopy rezerwy obowiązkowej banków oraz spółdzielczych kas oszczędnościowo-kredytowych i wysokość jej oprocentowania. Wskazała, że kluczowe znaczenie ma dobór odpowiedniej strategii. Pierwsza z nich polegałaby na tym, aby “radykalnie podnosić stopy procentowe i czynić Aktualizacja rynku 19 października USD i stopy zwrotu są chłodne, technika odzyskuje siły to w taki sposób, aby stosunkowo szybko podstawowa stopa NBP była wyższa od inflacji”.
Rada Polityki Pieniężnej – zadania
Jest członkinią klubu PiS, a także zastępcą przewodniczącego Komisji Finansów Publicznych. Masłowska już raz kandydowała do RPP, ale w trakcie procedury się wycofała. Bez zaskoczenia – Sejm wybrał dwie kandydatki Prawa i Sprawiedliwości do Rady Polityki Pieniężnej (RPP).
- Zdaniem Masłowskiej w obecnej sytuacji należy nieznacznie podnieść stopy procentowe, gdyż zbyt gwałtowny ich wzrost doprowadziłby do zwiększenia bezrobocia i upadku wielu firm.
- Według niej NBP powinien korzystać z interwencji walutowych z ostrożnością, informując o fakcie ich dokonania po przeprowadzeniu konkretnej interwencji.
- Zgłoszona przez Prawo i Sprawiedliwość posłanka z województwa lubelskiego Gabriela Masłowska (na zdj.) otrzymała w środę (05.10) pozytywną opinię sejmowej komisji finansów, jako kandydatka do Rady Polityki Pieniężnej.
- Część stoi murem za prezesem NBP prof. Adamem Glapińskim, który – z troski m.in.
Jak mówił, nie powinno się tego robić; pochwalił też środową decyzję Rady, która nie zmieniła stóp procentowych. Według niego skutki dalszych podwyżek stóp byłby „bardzo negatywne” i wpychałyby gospodarkę w recesję. Szlinder uważa, że RPP ma dość ograniczone możliwości walki z inflacją. Dodał, że za wysoką inflację odpowiada teraz „marżowy boom”. – Sytuacja średnich i dużych przedsiębiorstw jest dobra jak nigdy. Problem inflacyjny zrzucony jest na pracowników i konsumentów – powiedział.
- Skala produkcji a efektywność gospodarowania w indywidualnych gospodarstwach specjalistycznych1.
- Rodziny i przedsiębiorstwa otrzymują ogromną pomoc, która pozwala im obniżać koszty utrzymania – odpowiedziała Masłowska.
- Jej zdaniem, marcowa projekcja inflacji może pokazać, “czego się spodziewać, jeśli idzie o inflację”.
- Masłowska podczas posiedzenia komisji zwróciła uwagę, że obecnie widać sygnały osłabienia w gospodarce.
Władimir Putin apeluje: nie zamrażajcie rosyjskiej gospodarki
Posłanka została zgłoszona przez grupę posłów Klubu Parlamentarnego Prawo i Sprawiedliwość. Za rekomendacją dla Gabrieli Masłowskiej głosowało 29 członków Komisji Finansów Publicznych, przeciw było 20, a wstrzymało się 3 osoby. Powiedziała, że należy obserwować sytuację, bo nie wiadomo, jak będą ceny surowców i jak będzie się kształtować sytuacja geopolityczna. Jej zdaniem, marcowa projekcja inflacji może pokazać, “czego się spodziewać, jeśli idzie o inflację”.
RPP komentuje niespodzianki w zakresie inflacji. Łagodniejszy ton nie oznacza jeszcze cięć
We wtorek Komisja Finansów Publicznych w głosowaniu zdecydowała o poparciu poseł Gabrieli Masłowskiej na członka Rady Polityki Pieniężnej. Poseł została zgłoszona przez grupę posłów Klubu Parlamentarnego Prawo i Sprawiedliwość. Wcześniej Masłowska broniła prezesa NBP Adama Glapińskiego, przekonując, że nieprecyzyjne i chybione szacunki dotyczące inflacji nie podważają Bitstamp jego wiarygodności, “bo tak właśnie zmieniała się sytuacja”.
Specjalizuje się w ekonomii międzynarodowej, ekonomii sektora publicznego oraz historii gospodarczej. Masłowska podczas posiedzenia komisji zwróciła uwagę, że obecnie widać sygnały osłabienia w gospodarce. Pozytywną rekomendację uzyskała również druga kandydatka zgłoszona przez PiS- Iwona Duda. Komisja nie poparła natomiast kandydatur zgłoszonych przez Lewicę – Dariusza Standerskiego oraz Macieja Szlindera. Senat powołał Joannę Bożenę Tyrowicz na stanowisko członka Rady Polityki Pieniężnej. Najwidoczniej sprawy prywatne udało się poukładać, bo już w październiku nie odmówiła prezesowi Kaczyńskiemu i całej rządzącej formacji – kandydaturę przyjęła.
Przez poprzednie lata inflacja utrzymywała się w graniach 2,5 proc., w 2020 roku nadal była w paśmie odchyleń. Ale pojawił się problem COVID i tego, co dalej. Należało się spodziewać załamania gospodarczego, była mowa o spadku PKB nawet o 20 proc. I dlatego NBP i rząd wspólnie przystąpiły do działań, które zatrzymałyby spadek i nie wepchnęłyby gospodarki w recesję i to się udało, spadek był 8 proc. – powiedziała posłanka Gabriela Masłowska, członkini Klubu Parlamentarnego Prawa i Sprawiedliwości, która jest kandydatem do Rady Polityki Pieniężnej.
Reporter TVN24 zapytał, co mają robić ludzie, którzy konfrontują się z drożyzną. – Ludzie konfrontujący się z drożyzną wiedzą, co mają zrobić. Otrzymują pomoc, wynagrodzenia i inne dochody nominalne nie ulegają zmianie. Rodziny i przedsiębiorstwa otrzymują ogromną pomoc, która pozwala im obniżać koszty utrzymania – odpowiedziała Masłowska. W skład RPP wchodzi jej przewodniczący, czyli prezes NBP, oraz 9 członków, powoływanych w równej liczbie przez Prezydenta RP, Sejm oraz Senat. Nieobsadzone są dwa miejsca przysługujące Izbie Niższej.
Gabriela Masłowska o interwencjach walutowych
Na początku września 2022 Senat powołał Joannę Bożenę Tyrowicz na stanowisko członka Rady Polityki Pieniężnej. Senat uzupełnił skład RPP w związku z rezygnacją ze stanowiska przez Rafała Surę, który PRC rzecznik Gao Feng zrobił oświadczenie został powołany pod koniec lipca do Zarządu NBP. Dariusz Standerski to ekonomista i prawnik, absolwent Wydziału Prawa i Administracji oraz Wydziału Nauk Ekonomicznych Uniwersytetu Warszawskiego, gdzie obecnie wykłada. Uczestniczy w postępowaniu w sprawie nadania stopnia doktora w dyscyplinie ekonomia i finanse.
Jako wykładowczyni związana także z Wyższą Szkołą Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu3. Wyraziła pozytywną opinię na temat repolonizacji sektora bankowego w Polsce. W jej ocenie, struktura własnościowa sektora bankowego ma wpływ na skuteczność prowadzenia polityki pieniężnej. Zgłoszona przez Prawo i Sprawiedliwość posłanka z województwa lubelskiego Gabriela Masłowska (na zdj.) otrzymała w środę (05.10) pozytywną opinię sejmowej komisji finansów, jako kandydatka do Rady Polityki Pieniężnej. Jej zdaniem “nie podważa to zupełnie wiarygodności prezesa Glapińskiego, bo tak właśnie zmieniała się sytuacja”. – Te wskaźniki, które bierzemy pod uwagę przy szacowaniu przyszłej inflacji, ulegają zmianie pod wpływem sytuacji światowej.
Zarówno Masłowska, jak i Duda uzyskały wcześniej pozytywną opinię sejmowej komisji finansów. Kandydatura doktor nauk ekonomicznych, posłanki i publicystki Gabrieli Masłowskiej do Rady Polityki Pieniężnej przez Prawo i Sprawiedliwość została zgłoszona już w lutym 2022 roku. Wtedy jednak kandydatka zrezygnowała, co tłumaczyła “powodami osobistymi”. Posłanka Masłowska podkreślała, że należy dbać o wartość pieniądza, ale w taki sposób, aby nie pogorszyć sytuacji w zakresie bezrobocia.
Prezes Glapiński zabiera głos w sprawie inflacji i stóp procentowych. “Radykalna zmiana”
O bezrobocie – nie widzi przestrzeni dla dalszych wzrostów. Po listopadowej projekcji inflacji należy podjąć decyzję, czy dalej umiarkowanie podwyższać stopy procentowe, czy też pozostawić je bez zmian, ale na dłużej — napisała w artykule dla Radia Maryja członkini RPP Gabriela Masłowska. Ekonomistka jest przeciwniczką radykalnych podwyżek stóp, co powinno spodobać się osobom spłacającym kredyty. Masłowska opowiedziała się za drugą strategią, która oznacza, że proces dochodzenia inflacji do celu będzie dłuższy, niż w przypadku strategii pierwszej. “Z drugiej jednak strony realne koszty dochodzenia do celu inflacyjnego byłyby prawdopodobnie niższe” – dodała.
Przyznała, że Polska jest do tego zobowiązana, ale – według niej – przed Unią Europejską stoją ogromne zmiany i możliwe jest, że “przepisy nakazujące rezygnację z naszej waluty ulegną zmianie”. Oceniła, że iż znaczenie instrumentów niestandardowych w polityce pieniężnej utrzyma się, a może nawet zwiększy w przyszłości. W środę sejmowa komisja finansów wysłuchała kandydatów do RPP oraz zaopiniowała wnioski ws. Pozytywne opinie otrzymały kandydatki zgłoszone przez PiS – posłanka Gabriela Masłowska oraz była szefowa PKO Banku Polskiego Iwona Duda. Rekomendacji nie uzyskali kandydaci zgłoszeni przez Lewicę – ekonomista Dariusz Standerski oraz Maciej Szlinder, który promuje wprowadzenie bezwarunkowego dochodu.
Już w styczniu posłowie PiS zgłosili Masłowską na kandydatkę do RPP, ta jednak wycofała się, uzasadniając to “przyczynami osobistymi”. Jej kandydatura została zgłoszona ponownie pod koniec września tego roku. – W najbliższym czasie może pojawić się przestrzeń do obniżenia stóp procentowych – zapowiedział szef NBP Adam G… Mimo, że cykl podwyżek stóp nie został zakończony to są one mało prawdopodobne – napisała w felietonie dla Radia Maryja, członek RPP Gabriela Masłowska.